piątek, 1 maja 2009

John Farnham - You're The Voice

To jeden z ukochanych utworów mojego dzieciństwa. Kurcze, właśnie sprawdziłam sobie w Wiki, to był rok 1986, miałam 13 lat :-) Od lat słucham tej piosenki z niezmienną przyjemnością, może dlatego, że w radio rzadko nadaje się takie starocie.



Dzisiaj uszczęśliwiło mnie lokalne, warringtońskie radio (wireless.fm, 107.2, reklamy mają gorsze nawet niż RMF FM).

Ciekawe, co mnie tak urzeka w tej piosence? Czy uderzenie w pacyfistyczną część natury Ciotki, czy raczej niesamowity głos wykonawcy? Jako dziecko kompletnie nie rozumiałam tekstu, bardziej może przemawiał do mnie teledysk i ta mała, zahukana dziewczynka...

Miłego słuchania!

2 komentarze:

  1. O! Zapomniałam o tej piosence! Dziękuję za przypomnienie! Też ją bardzo lubię. '86 to rok mojej matury... Ależ jestem stara!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Stara? Wiek nie ma znaczenia - każdy kiedyś zaczyna i każdy ma swój koniec... Czuj się dobrze na aktualnym etapie życia i nie oglądaj się na to, co było.

    OdpowiedzUsuń